Powrót do domu
Do tej pory nasze mieszkania często pełniły funkcję miejsca relaksu i sypialni. Życie towarzyskie w znacznej mierze koncentrowało się w mieście. Spotykaliśmy się w restauracjach, pubach czy klubach, a zapraszanie gości do domu było rzadkością.
„Dotychczas wielu klientów, szczególnie tych dysponujących mniejszymi metrażami, celowo stawiało na minimalizowanie funkcji kuchni i jadalni, bowiem ich życie towarzyskie w głównej mierze toczyło się poza domem, na mieście. Restauracje i gastrobary były miejscami na posiłki i spotkania ze znajomymi”” – wskazuje Joanna Węgłowska, Architekt Decoroom. Obecnie, z uwagi na bezpieczeństwo, może to ulec zmianie.